sobota, 29 czerwca 2013

My life is a nightmare.

Szła sama. Nikt jej nie zauważył. Bolało cholernie. Teorytycznie już jej nie ma, praktycznie nadal cierpi. Ludzie są ślepi.


Kochani.


Tak mi przykro, że nie widzicie tego wszystkiego, co się ze mną dzieje. Ja odchodzę. Znikam z dnia na dzień. Przy was. Patrzycie na to. Ale to nic. This is just my fate.
Na prawdę czekacie na dzień, w którym się odważę ?
Doczekacie się.
Przysięgam, kurwa, obiecuję.
Zrobię to.


Wystarczy tylko pokonać tchórzostwo.
I siebie.

6 komentarzy:

  1. Samotność wśród ludzi. Wiele osób mających przyjaciół jest samotnych. A wielu przyjaciół nawet nie ma pojęcia przez co ta osoba przechodzi ... Ale nie można się poddawać ...

    Człowiek który nie potrafi się zabić wcale nie jest tchórzem.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A więc kim jestem według Ciebie ?

      Usuń
    2. Kim jesteś ? Na pewno zagubioną w swoim życiu samotną osobą, której brakuje prawdziwego przyjaciela z którym może porozmawiać ... Ale na pewno masz marzenia, nadzieję, wspomnienia, albo coś jeszcze innego co trzyma Cię na ziemi ...

      Usuń
    3. Masz rację. Mam przyjaciółki, niestety nie zawsze mogę z nimi porozmawiać o tym co mnie boli. Mam marzenia. Nawet spełnione. Nadzieję? Umarła. Wspomnienia mam. Coś mam..

      Usuń
    4. Właśnie. Masz wiele rzeczy które Cię tutaj trzymają i dobrze :)

      Usuń
  2. Jest 2018 rok, mineło 5 lat. Żyjesz? To takie smutne :((( jakbys chciala pogadac, napisz mi. Miałam depresje niedawno.

    OdpowiedzUsuń