czwartek, 14 listopada 2013

Prawie podcięłam sobie żyły...

- Co się stało? - spytała, przypominając jej o bólu, który powrócił.
- Boli. - odparła. - Niesamowicie boli.
- Gdzie boli?
- Myślę, że to już koniec. - odpowiedziała.
- Gdzie odczuwasz ból?
- Wszędzie.


wtorek, 12 listopada 2013


Podnoszę się rano z łóżka.
Nakładam na rzęsy dużą ilość tuszu.
Idę do tej dennej szkoły.
Rozmawiam z ludźmi.
Uśmiecham się.
Wracam.
Jem obiad.
Odrabiam lekcje.
Ogarniam resztę dnia i przychodzi najgorsze - wieczór.
Wtedy już sobie nie radzę.

czwartek, 7 listopada 2013

Chciałabym Tobie wszystko powiedzieć, ale o nic mnie nie pytasz.

Nadchodzi wieczór.
Znów będę miała wyrzuty sumienia.
Znów poleją się łzy.
Potnę się.
Znów będę chciała się zabić.
Mam ochotę pchnąć się nożem.
Znów zabraknie mi odwagi.