poniedziałek, 24 czerwca 2013

Trudna chwila gdy chcesz odejść, a nie masz już siły iść..

Zejdę po scho­dach
Zam­knę za sobą drzwi
Zam­knę również na klucz swo­je ser­ce
I już nig­dy nie wej­dzie tam nikt

Od­chodząc spoj­rzę jeszcze na ten dom
W Two­je małe ok­no na piętrze
Otrę łzy i wol­no odejdę
Wiedząc że nie wrócę tu więcej

Nie zat­rzy­muj i nie wołaj -wróć !
Twych kap­rysów spełniać już nie chcę
Mogłam kochać Cię tyl­ko raz
Te­raz już zam­knięte mam ser­ce



1 komentarz:

  1. Nie wiem jak to napisać, ale piszesz bardzo szczere i bardzo trafiające do mnie wpisy ... Bardzo lubię je czytać, bo niejednokrotnie dały mi dużo do myślenia ...

    OdpowiedzUsuń