wtorek, 13 sierpnia 2013

Po co jestem?

Za długa noc.
Za dużo myśli.
Czas depresji jest złym czasem, od którego chciałoby się uciec, ale nie ma gdzie. Chory jest w nim zamknięty, przegnieciony przeszłością, teraźniejszością i bez perspektyw przyszłości. W czasie tym niewiele się dzieje; przeżycia monotonnie obracają się koło tych samych wątków: beznadziejności, poczucia winy, lęku przed katastrofą.
Najtrudniej jest ukryć ból.
Ale dlaczego to musi tak boleć?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz