piątek, 6 grudnia 2013

Dear Santa Claus, I just want to be happy.

"Tęsknić, to mieć nadzieję, że ktoś wróci."


Moje życie z ostatnich 3 tygodni było koszmarem. Nie potrafię się dogadać z najważniejszą osobą w moim w życiu, w sumie to z nikim nie potrafię normalnie rozmawiać. Moja przyjaciółka tak naprawdę nie jest moją przyjaciółką, tnę się, nie daję sobie rady i nie mam się z tym do kogo zwrócić. Zresztą sama nawet nie wiem czy chcę jakiejkolwiek pomocy. Od jakiegoś czasu planuję sobie na przyszłość zawód psychologa z myślą, że chcę pomóc ludziom w moim wieku, żeby nie cierpiały tak bardzo jak ja, ale mam pewne wątpliwości, bo ja już nie daję rady. Przede mną nie ma żadnej przyszłości. Za 2 tygodnie mam 15 urodziny. Beznadzieja, umrę młodo. Chciałabym dostać płytę "Foreverly" i trochę miłości. Wspominam sobie Sylwester zeszłego roku. Pamiętam, jak przed północą myślałam nad marzeniem, które pół roku później się spełniło. Ciekawe jak będzie w tym roku.

Mikołaju.
W tym roku proszę Cię o to by zniknęły mi blizny.
Proszę Cię o to, że byśmy byli szczęśliwi.
Proszę Cię o to, by krew nie zlatywała po dłoniach.
Proszę Cię, by łzy nie leciały po skroniach.
Proszę Cię o uśmiech dla wszystkich.
Pozwól mi przeprosić za wszystko innych...


6 komentarzy:

  1. Doskonale cię rozumiem. Nie tylko twoje życie przypomina jakąś jedną wielką paranoję, chory seans, w którym przyszło nam grać. Sama też się w swoim nie łapię. Najchętniej rzuciłabym to wszystko w cholerę, założyła słuchawki na uszy i wsiadła do pierwszego lepszego autobusu, by wynieść się daleko stąd. Od dawna z nikim nie porozmawiałam naprawdę szczerze... zresztą - czy kiedykolwiek to zrobiłam, chyba nie. Moje życie było pełne ludzi, pełne różnych przyjaźni, lecz czy któraś z nich była prawdziwa? Nie wydaje mi się.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jeśli miałabyś ochotę, możemy porozmawiać.

      Usuń
  2. trafiłam tu przez przypadek,niestety wiem jak się czujesz,mam bardzo podobną sytuację..jest co raz gorzej, straciłam 'przyjaciół' przez własne problemy..pisałaś to dawno,nie wiem jak jest teraz,może lepiej,może jest okej.Może ty w to uwierzysz,bo ja już nie potrafię,jedyne co mi zostało,to uśmiech,broni mnie przed głupimi pytaniami...jeśli mogę,to życzę Ci,żeby było lepiej,chociaż trochę../O

    OdpowiedzUsuń