Nie pytaj się dlaczego. I tak Cię okłamię.
Ale bądź przy mnie.. Milczmy oboje.
Dla mnie cisza to lekarstwo.
Gdy zobaczysz moją pociętą rękę,
Nie pytaj jak to się stało. I tak Ci prawdy nie powiem.
Nie pytaj jak to się stało. I tak Ci prawdy nie powiem.
Bo jestem inna.
Mam swój świat.
Zamykam w sobie cały ból.
Chcę go udusić. A później wypłakać.
Cały czas z nim walczę.
Nie umiem się zwierzać. Za bardzo mnie to boli.
Znajomi mają mnie za zakręconą nastolatkę, która cały czas się śmieje.
Są w błędzie.
Śmieję się, żeby nie płakać.
Popatrz w głąb moich oczu. Poznasz prawdę.
Tylko tak możesz zobaczyć co czuję.
Nie potrafię ufać ludziom.
Więc staraj mnie tego znów nauczyć.
Pomóż mi umrzeć..
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz